Opinie

Ikonka jasnożółta AllegroIkonka biała Allegro

Zostaw opinię

Będę wdzięczny za pozostawienie opinii, korzystając z formularza zamieszczonego niżej.

Formularz opinii

Zobacz 51 opinii Klientów

Zapraszam do przeczytania opinii moich Klientów na temat moich usług.

    Dałem sobie i przede wszystkim Panu Adamowi słowo,że napiszę swoje refleksje na temat owoców jego pracy. A chyba nie ma lepszej okazji jak rozpoczynający się nowy rok ,żeby zacząć spełniać obietnice . Zacznijmy od początku jak w ogóle trafiłem na tę stronę . Przyczyna była prozaiczna gdyż u mojego poczciwego wzmacniacza rotela RA-980BX zaczęły pojawiać się symptomy starości polegające na zanikaniu i ściszaniu się kanałów.Zacząłem więc szukać po internecie punktu serwisowego i tak przypadkiem znalazłem stronę Pana Adama. Na początku w grę wchodziła tylko naprawa ponieważ chciałbym zaznaczyć ,że od zawsze byłem przeciwnikiem wszelkiego ulepszania seryjnych produktów jakichkolwiek marek i nigdy tego nie robiłem w swoim dotychczasowym sprzęcie. No bo tak biorąc sprawę na chłopski rozum pojawia się pytanie : co może lepszego wymyślić ktoś w domowych pieleszach od japońskich inżynierów mających dodatkowo do swojej dyspozycji wyposażone po "zęby" laboratoria naszpikowane elektroniką ? Jednak po przeczytaniu wszystkich opinii klientów Pana Adama , po wymienieniu paru maili oraz fakcie , iż mam w domu do dyspozycji drugi taki sam wzmacniacz zaryzykowałem. Okazało się ,że Pan Adam pracuje w moim mieście , więc sprawy potoczyły się błyskawicznie i po paru dniach miałem naprawiony i stuningowany wzmacniacz w domu. Z drżącymi rękami podłączyłem sprzęt , puściłem i .....nic. Żadnej różnicy praktycznie. Pomyślałem sobie no tak dałem się nabrać magikowi , których w dzisiejszych czasach nie brakuje . Załączyłem sprzęt na drugi dzień i...... coś jakby drgnęło i tak z każdym dniem było coraz lepiej :) Czas więc opisać co się poprawiło . Wprawdzie nie wiem czy minęło już te mityczne minimum 200 godzin wygrzewania ale trochę już wzmacniacz pograł. Pierwsze wrażenie i nie będę tutaj odkrywczy w tej materii ponieważ kilka osób wcześniej już o tym wspomniało to sekcja rytmiczna , a więc bas i perkusja. Nie będę krył ,że zawsze w Rotelu brakowało mi stopy perkusji . Pewnie było to kosztem znakomitej średnicy. Po tuningu mam wreszcie koncertową stopę . Bas jest pełniejszy ( niżej schodzi ) i również lepiej go słychać niż dawniej. Pozostał punktowy i dynamiczny tu się nic nie zmieniło jak to u Rotela. Scena tu również jak to u Rotela była zawsze rozległa i świetna. Miała jednak tendencję do szarżowania i dzwięki wymykając się spod kontroli zlewały się co nieco ze sobą. Po tuningu scena pozostała rozległa ale Pan Adam wstawił tam chyba dyrygenta , który pilnuje każdy dźwięk i nie pozwala mu szarżować. Poszczególne dźwięki zapisane na płytach zatem pojawiają się w tym miejscu gdzie powinny być i są świetnie izolowane względem siebie. Można wziąć wskaźnik i pokazać miejsce każdego z nich. Muzyka zatem jeszcze bardziej stała się przejrzysta i namacalna. Tak dosłownie namacalna jakbym zaprosił konkretny zespół do mojego mieszkania kazał im się rozstawić ze swoimi sprzętami i zagrać . I zespół gra tak jakby był w pokoju. Poza tym muzyka stała się szlachetniejsza co nie znaczy ,że nie ma swojego pazura tam gdzie on jest , a słucham muzyki różnej od klasyki po metal . Ktoś tu już wcześniej napisał ,że można by słuchać i słuchać i żal wyłączać sprzęt kiedy trzeba to zrobić bo inne obowiązki wzywają . Tak to prawda. Warto było zaryzykować , bo jak to mawiają : "Kto nie ryzykuje nie pije szampana " Ja właśnie piję pozostały po wczorajszym sylwestrze i słucham swojej ukochanej muzyki na sprzęcie średniej klasy , który postawiony obok takiego z wyższej półki ( za ponad 10 tyś za klocek ) nie musiałby się w ogóle wstydzić. Na koniec chciałbym napisać kilka słów o samym Panie Adamie gdyż jest to osoba niezwykle skromna , pomocna i zawsze uśmiechnięta. Obym więcej takich ludzi mógł spotykać w swoim życiu tego sobie i wszystkim czytającym ten tekst życzę. Dziękuję i pozdrawiam Panie Adamie.

    2 stycznia 2019
    Jacek

    Jakiś czas temu Pan Adam modyfikował Nakamichi Ca 5 , Rotel Rb 980 BX I Rotel RB 990 BX - końcówki były w kiepskim stanie a Pan Adam bez problemu dał sobie z nimi radę . Pozdrawiam.

    30 listopada 2018
    Wojciech

    Mam dwie końcówki Rotela od Pana Adama. Grają obie u mnie już od ponad pół roku. W pracowni mam RB-971, a w sypialni RB-960x :) Mogę tylko potwierdzić opinie innych użytkowników tutaj wyrażone. Te końcówki po tuningu grają świetnie i w tych pieniądzach trudno chyba coś znaleźć, co mogłoby je zastąpić. Wielka kultura grania - przestrzennie, wciągająco i bez nerwowości. Słucham jazzu, muzyki fortepianowej i wokalnej i jestem bardzo zadowolony z tuningu.

    31 sierpnia 2018
    Paweł

    Mam zestaw Rotel RA-02 i RCD-02 i kolumny Heco Music Style 500. Ogólnie z brzmienia rotela byłem zadowolony, ale jeszcze dla ulepszenia dźwięku kupiłem interconnect i kable głośnikowe Mit Terminator 2. Po jakimś czasie przypadkowo trafiłem na stronę roteltuning.pl i po przeczytaniu opinii podjąłem decyzję, że zawiozę mój wzmacniacz RA-02 Panu Adamowi do modyfikacji. Jestem już 40 godzin po "wygrzewaniu" sprzętu i chociaż wiem, że wzmacniacz po 200 godzinach osiąga właściwe brzmienie to już jest bardzo dobrze. Ogólnie poprawa brzmienia nastąpiła w całym zakresie częstotliwości. Pierwsze co mnie uderzyło to poprawa basu, który brzmi teraz prawdziwiej i ma różnorodną skalę, dzięki niemu niektóre płyty na nowo zacząłem "odkrywać". Wokale stały się jeszcze bardziej ludzkie z wieloma szczegółami, głębią, dosłownie oddechem. Gitary akustyczne brzmią dźwięczniej i wyraźniej, a ich wybrzmienia czasami trwają kilka sekund, jeżeli taki był zamysł realizatora nagrania, z przyjemnością teraz słucham niektórych trąbek i uderzeń w blachy perkusji. Ogólnie poprawiła się wielkość sceny i jej precyzja. Najważniejsze, że modyfikacja Pana Adama nie zmienia brzmienia rotela, nie idzie w kierunku "efekciarskiego" brzmienia, a idzie w kierunku czystości, naturalności, prawdziwości i głębokości oddania muzyki. Mam teraz wzmacniacz brzmiący jakbym wydał ileś tam tysięcy więcej, a zapłaciłem tylko 500 złotych. Cieszę się, że mogłem osobiście rozmawiać z Panem Adamem i uchylił mi "rąbek" swojej praktycznej wiedzy z zakresu przeróbek sprzętu HiFi, co zrodziło parę pomysłów na przyszłość. Z mojej strony dziękuję Panu Adamowi za kawał dobrej roboty i polecam wszystkim gorąco !!!!

    22 kwietnia 2018
    Andrzej

    Ten człowiek to geniusz. I nie ma tu żadnej przesady. Wiem to, bo to co zrobił mi niegdyś z CA A500 było już cudowne i nie posiadałem się ze szczęścia, jednak wiedziony czystą ciekawością po wcześniejszej konsultacji z Adamem zakupiłem mocno sfatygowaną i jak się okazało po sporych przejściach końcówkę RB-870BX. Nigdy nie pasowała mi Rotelowa szkoła grania ze względu na szorstkość i nerwowość. Po zakupie końcówka wpięta w system potwierdziła tylko odczucia, bas śladowy, poza dużą przestrzenią męczyło słuchanie. Pojechała do Czeladzi. Odebrałem ją wczoraj, grała u Adama trochę już jak wspomniał mi po moim przyjeździe. Jak mi to włączył........mmmmmm, Musiałem zejść na ziemie bo kolumny ma wyśmienite. Nie będę się rozpisywał, wszyscy piszą to co i ja czuję, nadmienię tylko, że mojego Cambridga ta końcówka rozjechała. Wpiąłem u siebie w system i ..... poprostu czad !!!!!!!!!!!!!!! Fenomenalne wrażenie. Gość ma modyfikację Rotela ogarnientą w stopniu wybitnym . Kolumny gdzieś mi się zatraciły, ich lokalizacja to obecnie kwestia jedynie wzrokowa, dźwięk jest wszędzie, jakby trójwymiarowy ale jego jakość a szczególnie bas mmmmmmm, potężny ale nie rozlazły i niebywale zróznicowany po prostu miodzio. Teraz to jest TO ! Jeżeli po 200 godzinach ma być tylko lepiej to chyba już sobie nie jestem w stanie tego wyobrazić. Rotela mi zrobił że KOSMOS ale nadmienię, że gość stworzył sobie kolumny bo o tym też ma niebywałe pojęcie, które grają jak milion dolarów i doszedłem do wniosku, że też chcę takie mieć :-) Stukrotne dzięki Adam .

    25 lutego 2018
    Irek

    Przedmiotem opinii jest końcówka mocy Rotel RB 980BX , którą oddałem Panu Adamowi w połowie grudnia 2017 . Dziś mija 1,5 miesiąca od modyfikacji i mogę opisać wrażenia , ale tego nie zrobię bo nie umiem opowiedzieć tego najwykwintniejszymi słowami . Powiem tylko tak -Cieszę się tok jakbym wygrał w totolotka . Rotel gra bajecznie i nieziemsko . Wspólnie z wcześniej zmodyfikowanym przez Pana Adama Cambridge A500 W tym zestawieniu i na kolumnach Phonar Vritas 5 i Nomex MK II TO uczta dla uszu. Po prostu za każdym razem kiedy o 12.00 w nocy muszę wyłączyć sprzęt czuję żal, a kolegom z którymi współdzielę pasję do muzyki szczęki opadły. W tym miejscu też chciałem złożyć wielkie podziękowanie Panu Adamowi za te cudeńka ,które wyczarował

    28 stycznia 2018
    Zdzisław

    Witam wszystkich nie zdecydowanych na zabieg ratowania wiekowych wzmacniaczy namawiam do działania.Pan Adam tak jak pisali poprzednicy jest magikiem, to co słyszę po ok 3 miesiącach i ponad 300 godzinach słuchania wygrzewania mojego Nakamichi TA4A przechodzi najśmielsze oczekiwania.Naka zakupiłem po pochlebnych recenzjach w internecie odnośnie prowadzenia wiekowych i trudnych kolumn infinity kappa 8,2tylko że wcale z nimi nie grał.Po zabiegu wymiany wszystkiego Nak gra lekko niesamowicie szybko ,czysto na górze i ten Bass raczej jego kilka rodzajów ,pojawił się tam gdzie go wcześniej nie słyszałem bajka.Mam w domu inny hiendowy kilku letni wzmacniacz za parę ładnych tysięcy i szczerze powiem że nie ma startu do Naka.To jak on gra Dziadek na sterydach!Byłem u kilku znajomych sprawdzić jak zagra w ich systemie i powiem tak za każdym razem opad szczęki ,pokonał system naim za kilkanaście tyś ,potem była hybryda copland fajny wzmak tez poległ.Brakowało w obu przypadkach powietrza oderwanego dźwięku od kolumn wypełnienia pomiędzy kolumnami.Jestem więcej niż zadowolony i zabiegu i faktu że gra z każdym dniem coraz lepiej i lepiej a w sylwestra to się działo.

    6 stycznia 2018
    Marcin

    Od modyfikacji mojego wzmacniacza minęły już jakieś 3 miesiące.Powodem modyfikacji był ogólny stan pieca.Nierówno grające kanały,ogólny brak dynamiki,wyłączający się prawy kanał i nawarstwiający się efekt mulenia.Muzyka w pewnym momencie przestała sprawiać przyjemność.Ze względu na sentyment postanowiłem oddać swojego NADa 319 w ręce Adama.Miałem nadzieję że coś się zmieni,choć do końca w jakąś diametralna zmianę szczerze mówiąc nie wierzyłem.Wzmacniacz przegrał już jakieś 200 godzin.Pragnę wspomnieć wszystkim czytającym iż czas wygrzewania jest tragiczny i ma wiele zwrotów akcji.inaczej nie jestem w stanie tego ująć.pierwsze 10 godzin grania to istna męczarnia.brak muzykalności,sztucznie podbarwione tony średnie i wysokie oraz brak basu(wszystko takie jakieś nerwowe).Adam uprzedzał że tak będzie i miał racje.po 100 godzinach grania powoli wszystko zaczęło się układać,piszę powoli bo to nie koniec ekscesów i wzmacniacz miewał różne humorki.raz grał basem,innym razem wysokimi tak jakby ktoś bawił się regulacja barw.Teraz minęło jakieś 200 godzin grania i NARESZCIE!!!!Lejce puściły wzmacniacz się otworzył.Dynamika,głębia,przestrzeń i ten klarowny pięknie kontrolowany bas.to co w NADzie kochałem najbardziej czyli barwa średnicy nabrała wyrazu.Ogólna przejrzystość i to wspaniałe dociążenie wokali.teraz wiem że stary piec zostanie ze mną na długo.powoli przymierzam się do zmiany źródła na przetwornik Hegla ponieważ w takim zestawieniu pokazał na co go stać,a to już wysoki pułap.z czystym sumieniem polecam modyfikacje Adama,kawał dobrej roboty.

    6 grudnia 2017
    Emil

Kontakt

Chcesz zlecić mi wykonanie projektu?

Zapraszam do kontaktu!

Skontaktuj się ze mną
Zadzwoń
Wyślij e-mail
Napisz na Messengerze
Napisz lub zadzwoń